Marlene wraca po zwycięstwo. "Wilku" odbudowuje relację ze sportem

W aktualnym, trudnym dla mnie momencie kariery, start w Poznaniu traktuję jako okazję do odbudowania pozytywnych doświadczeń i relacji ze sportem. Uważam, że jest to niezbędne, abym ponownie był w stanie ścigać się na swoim najlepszym poziomie. Nie czuję się spełniony i nie osiągnąłem jeszcze swoich celów sportowych, a problemem bywa to, że często oczekuję od siebie nieco za wiele. Nie narzekam więc na brak motywacji, ale raczej uczę się, kiedy warto lekko odpuścić.

Robert Wilkowiecki - wicemistrz Europy IRONMAN

Trochę zdołowany zastanawiam się, czy chce mi się rzeźbić kolejny rok ten triathlon. Pierwszy raz od lat w przerwie w ogóle nie ciągnie mnie do treningów i trochę się tego boję.

Tomasz Szala - uczestnik Enea IRONMAN 70.3 Poznań

Uwielbiam pływanie, więc w tej sztafecie po prostu idę na czuja, na spontanie. W czasach licealnych byłam pływaczka zawodową i ta miłość mi została. Pływam codziennie. Nie planuję startu w triathlonie samodzielnie, bo nie lubię współzawodnictwa, sport ma być przyjemnością. Ale jak wejdę do Jeziora Kierskiego, to nie odpuszczę. Moje motto: nie zachodź w głowę, tylko pal podkowę.

Dagmara Rybak - aktorka poznańskiego Teatru Muzycznego, uczestniczka sztafety podczas Enea IRONMAN 70.3 Poznań

Będę starała się pobiec na tyle, na ile pozwoli mi ciało i poziom wytrenowania. Nie mam jednak takiego ciśnienia, by koniecznie mieć super czas na mecie. To ma być dla mnie fun. Mam zaliczony półmaraton i "dyszki" treningowe, więc wiem, że dam radę.

Patrycja Wyciszkiewicz - olimpijka, wicemistrzyni świata w biegu 4x400 metrów, uczestniczka sztafety podczas Enea IRONMAN 70.3 Poznań